Po kuracji antybiotykowej zaleconej przez lekarza szukaliśmy czegoś do regeneracji mikroflory jelitowej u naszego półtora rocznego dziecka. Mój mąż znalazł w internecie proszek Narine od Narex. Już po czterech dniach zobaczyliśmy poprawę: zniknęło wzdęcie, a stolec wrócił do normy. Pociecha przestała się denerwować, a dyskomfort ustąpił. Proszek łatwo rozpuszcza się w wodzie (20-30 ml) o temperaturze pokojowej i ma delikatnie kwaśny smak, który dziecko akceptuje bez problemu.

Zacznę od własnego doświadczenia – po urodzeniu dziecka miałam problemy z jelitami. Moja lekarka od razu zasugerowała mi Narex. Poleciła nie przekształcać go w produkt mleczny, a po prostu rozpuścić zawartość saszetki w wodzie i wypić. To rozwiązanie całkowicie rozwiązało moje problemy z jelitami! Problem zniknął, a mój maluch również z zadowoleniem go przyjmował.

Stosuję Narex kilkukrotnie w ciągu roku, głównie w celu profilaktycznym. Jestem bardzo zadowolony z tego produktu – jego jakość w pełni odpowiada cenie.

Kupiłam dla siebie kapsułki Narex. Stosowałam je w celach profilaktycznych, aby podnieść swoją odporność. Czuję się dobrze, z jelitami nie mam żadnych problemów. Polecam!